Przedstawiam wam już drugi z kolei Sneak Peek kolejnego odcinka. Ostatni Sneak Peek pojawi się jeszcze dzisiaj, ale trochę później, bo siedzę teraz na wykładach.
Tłumaczenie w rozwinięciu!
Magnus:
Wstawaj, szczeniaczku.
Czas, by wstać i stawić czoła dniu.
Alec:
Szczeniaczku?
Magnus:
Panda?
Alec:
Nie.
Magnus:
Okej.
Alec:
Dlaczego jest tak wcześnie?
Magnus:
Oh, przy tym wszystkim co się ostatnio dzieje, sen stał się lekkim problemem.
Alec:
Dlaczego jesteś ubrany?
Magnus:
Oh, musiałem wstać, żeby pójść na rynek przed świtem, żeby zdobyć składniki na nasze śniadanie.
Które przyznaję, jest dalekie od ideału.
Ale czy ty wiesz ile pomarańczy wymaga zrobienie jednego soku?
Więcej niż kupiłem.
Kiedyś do tych wszystkich błahostek używałem magii.
Ale muszę przyznać, że jest pewien urok w robieniu tego wszystkiego w przyziemny sposób.
Alec:
Czy jest dzisiaj jakaś specjalna okazja?
Magnus:
To twój dzień wolny.
I chce go w pełni wykorzystać.
Alec:
Właściwie to jest bardzo słodkie.
Magnus:
Tak też myślałem.
Pij do dna. Czas na poranne ćwiczenia.
Tam na początku powinno być "Groszku". Jeśli już bawią się w cytowanie książki, to mogli to chociaż zostawić tak, jak należy, a nie...
OdpowiedzUsuńWkurzające to jest...