Izzy:
Przebadałam krew Jonathana. Niebiański ogień działa na demoniczną krew.
Alec:
Może ją zwalczyć?
Izzy:
Tak i zerwać demoniczną więź z Clary. Wreszcie wiemy, jak was rozdzielić.
Jace:
Zerwiemy runę. Już cię nie skrzywdzi.
Clary:
Czy Niebiański Ogień zaszkodzi Jonathanowi?
Izzy:
Będzie bolało. Bardzo. Ty też to poczujesz. Później dojdziecie do siebie.
Clary:
Zróbmy to.
Luke!
Jace:
Jak się wydostałeś z więzienia?
Luke:
Preator Lupus mi pomogli. To długa historia.
Teraz jestem z moją córką.
Izzy:
Dobrze, że wróciłeś.
Clary:
Nie mogę uwierzyć, że tu jesteś.
Luke:
Przepraszam, że zniknąłem. I dziękuję ci, że się nią opiekowałeś.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz