Menu

sobota, 6 kwietnia 2019

Sneak peek 3x17 - Clary i Jonathan

Dzień doberek.
Przychodzę do Was z kolejną scenką z odcinka 3x17.
Nie będę przedłużał. Powiem tylko:
Zapraszam do tłumaczenia.



Jonathan:

Nie bój się, nie gryzę.

Clary:

Gdzie jest miecz Porannej Gwiazdy?

Jonathan:

Też za Tobą tęskniłem

Clary:

Gdzie jest miecz? Wiemy, że może otworzyć szczelinę prowadzącą do Edonu,  W ten sposób chcesz uwolnić demony.

Jonathan:

To pamiątka rodzinna, która należy do prawowitych właścicieli. Do nas.
Twój chłopak strasznie się o Ciebie martwi, czyż nie? Myślisz, że czuje się winny, że zostawił Cię na lodowisku?

Clary:

Nie jestem tu, aby rozmawiać Jonathan, więc jeśli nie chcesz odpowiedzieć na moje pytanie, skończyliśmy. Miłej zabawy w celi.

Jonathan:

Czekaj. Powiem Ci wszystko, co chcesz wiedzieć, jeśli zostaniesz tu chwilę dłużej.


***
To by było na tyle. Oj coś czuję, że ten odcinek będzie iście ekscytujący. Już nie mogę się doczekać.
Pozdrawiam gorąco, Danko.

3 komentarze:

  1. Zastanawiam się jak ta akcja się rozwinie nie mam żadnego pomysłu jak potoczy się dalej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślałam że tylko ja mam pomrocznośc jasną jaka ulga że nie xD

    OdpowiedzUsuń