To znowu ja.
Tym razem z zapowiedzianymi w ostatnim poście zdjęciami. Mnie one jakoś nie porywają, no i jest ich baaaaaardzo mało.
Zapraszam do rozwinięcia.
***
W sumie jedyne zdjęcie,k które mnie zainteresowało, to te ostatnie. Nie wiem, co Clary chce zrobić Jonathanowi, ale pamiętając, co się działo w promo, podejrzewam, że raczej krzywdy mu nie zrobi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz