Jeśli ktoś z was nie oglądał jeszcze odcinka kilka postów niżej znajdziecie napisy jak i wersję oryginalną.
Jeśli jednak jesteście po seansie zapraszam do rozwinięcia:
1. Postać odcinka
W tym odcinku wszyscy spisali się na medal.
Mogę wyróżnić Clary, bo podobała mi się jej postawa, odwaga i troska o matkę.
2. Najbardziej znienawidzona postać
Mogę dać tego wampira który porwał Simona? Tak, Raphael mnie wnerwił
3. Najlepsza stylizacja
Bez dwóch zdań - Magnus
4. Najgorsza stylizacja
Chyba takiej nie było
5.Ulubiony moment
Cała scena w Mieście Kości
6. Najśmieszniejszy moment
ogólnie wszystkie sceny z udziałem Simona były mega śmieszne. Tym bardziej relacja Simon - Jace, albo Simon - Alec.
i
jak zwykle czarujący Alec
7. Najlepszy moment który nie pojawił się w książce
Cały ten wątek z poszukiwaniem Dot. Mimo, że nie było tego w książce nadal podoba mi się wątek młodszej Dorothei.
8. Największe zaskoczenie
W tym odcinku chyba nic mnie nie zaskoczyło, jedynie zmiana niektórych scen, bo w książce Simona porwali na imprezie Magnusa i po prostu od chwili włączenia odcinka czekałam na ten moment, a tu się okazało, że zrobili to trochę inaczej, ale i tak dobrze.
9. Najlepszy cytat
I to
Izzy: Ja zostanę z Przyziemnym
Jace: Twoje poświęcenie Izzy, jest nieocenione
10. Najlepsza scena grupowa
Pierwsze spotkanie Simona i Izzy. Chyba mogę to uznać sceną grupową.
A wam jak podobał się odcinek 2? Jak się czujecie z tym, że na kolejny odcinek musimy czekać tydzień?
Napiszcie własne wypunktowanie, jestem ciekawa waszych opinii.
polubiłam ten serial z momentem powstawania ekipy, wywiadów, zdjęć, zanim zaczęli kręcić. Kat nie jest złą aktorką, naprawdę, bo umie zagrać to co gra.
OdpowiedzUsuńWkurzają mnie tylko sceny związane z tym kamieniem co ma na szyi. Te jej wizje. Źle są napisane, ona zagrała jak umiała, ale wyszły sztucznie.
Mi tak bardzo się :)
OdpowiedzUsuńNa początku miałam inne zdanie ale po obejrzeniu dwóch odcinków przekonałam się :)
Jace&Clary♥
Też uważam, że drugi odcinek jest lepszy, może serial się rozkręci, na to liczę ^^ Strasznie denerwuje mnie Clary... zachowuje się jakoś sztucznie, moment, kiedy na końcu odcinka wołała: "Simon" był okropny... Mimo to, myślę, że jakoś do niej przywyknę, chociażby ze względu na Jace'a :D
OdpowiedzUsuń