Odcinek 2x17- ''A Dark Refleciton'', a w nim Sizzy, Clace i Clebastian.
Więcej w rozwinięciu :)
Słodko, słodko, słodko.. Co ten nasz Max knuje? Simon też już się chyba pozbierał po wielkiej miłości do Clary. Maia, Izzy.. Osobiście najbardziej ciekawi mnie nasz trójkącik Jace-Clary-Sebastian. Będzie się działo, oj będzie.
Bd ciekawie. Mam nadzieję, że cwreszcie zabiją Maxa.
OdpowiedzUsuńMax jest świetny, ale widać, że zaczynają się już troche bardziej sugerować książką, więc to jest bardzo możliwe.
UsuńNie ma Magnusa i Aleca, zawiodłam się XD
OdpowiedzUsuńPewnie będą, tych zdjęć jest trochę za mało na cały odcinek. Poza tym scenarzyści uwielbiają Malec i zawsze ich gdzieś wepchną :D
UsuńNo ja myślę. Odcinek Shadowhunters bez Magnusa i Aleca to nie odcinek Shadowhunters.
UsuńProducenci powinni zastanowić się nad zmianą nazwy serialu na ,,Malec'' :D
UsuńRacja. Bardzo dobry pomysł ;)
UsuńNie zamordujcie za to co napiszę ale ja mam jęczenia o Maleca dość co by nie było to komentarze wszedzie o Malecu. Uwielbiam ich ale bez przesady. Ludzie zapominają że to nie o nich serial to nie oni wiedzą prim. I tak wam dają więcej niż było w książkach to i tak ciagle mało najlepiej żeby tylko oni i nikt więcej. A jak była że niby mieli seks to wielkie halo bo wam tego nie pokazano i że dyskryminacja. Ja wiem że teraz to troche modne bycie innym i że od razu dyskryminacja ale bez przesady. A ktoś pomyślał że aktorzy mogą nie chcieć grać takich scen ? Co innego przytulić musnąć , maślane oczka a co innego sceny łóżkowe i nawet zauważyliście że jak się całują to nie tak jak reszta ? To pokazuje że mają limit. Wierzcie że scenarzyści na pewno o to ich pytali bo fani chcą.
OdpowiedzUsuńTeż racja. Mnie tam wystarcza to, co teraz jest o Malecu, bo i tak nie mają za dużo dram, co mi bardzo odpowiada.
UsuńTwój atak na Malec Shippers jest irracjonalny. Jak cię znajdziemy, to masz przesrane XD
UsuńTo była dyskryminacja. No bo jak to inaczej nazwiesz, podczas gdy Izzy i Meliorn, Jace i Kaelie, Jace i Maia, Clary i Simon mieli takie sceny, a Malec nie. No przecież nie wymagamy, żeby sex sceny Maleca były odważne niczym w Queer as Folk. Tak w ogóle to nie musi być nawet sex scen, ale np. jakaś urocza "morning scene" albo coś w tym stylu. Jeśli inne pary miały, to Malec też powinien mieć. A jeśli Malec ma nie mieć, to inne pary też nie powinny mieć. Przynajmniej byłoby sprawiedliwie. Zresztą, tak naprawdę to niektóre sceny Maleca były obcięte (np. z 2x07, 2x12).
To nie jest tak, że oni nie chcą, to po prostu wina scenarzystów. Chcą zrobić realnego Maleca, co im nieźle wychodzi, a na scenarzystów nic nie poradzisz.
Jeśli chodzi o pocałunki, to może niektóre są trochę "awkward" (choć o tym z 1x12 nie można tak powiedzieć), ale to wynika z charakteru Aleca, to jego pierwszy związek i się musi przyzwyczaić, co jest też nieźle ukazane. Tak w ogóle to może się rozkręcą, skąd wiesz, że nie.
A uwielbiania ich nikomu nie zabronisz, bo są idealni i nie da się ich nie uwielbiać.
Tak,ale prawda jest taka, że scenarzyści wiedzą, że Malec pociąga wszystkich i to przeniesie się na zyski. Powinni rozwinąć trochę innych wątków bo Malec jak narazie jest najdalej. Nie jestem fanką Sizzy, ale jak Malec jest tak daleko to czemu nie oni? Albo Clace, patrząc na Maleca to powinni już być ze sobą i w ogóle. I też racja,że nie ma lóżkowych scen Maleca, no bo aktor też człowiek. Więc sądzę, że w tej kwestii to aktorzy mają prawo odmawiać.
Usuń