Witam! :)
Wstałam dziś... późno, ale poranną kawę (Inkę oczywiście, hahh) zaliczyć zdążyłam i mam teraz pełno energii. Doszłam do wniosku, że nie będę Was tak męczyć tymi ciekawostkami, bo dużo ich ostatnio było, więc teraz czas na coś luźniejszego. Jesteśmy coraz bliżej premiery 3 sezonu, coraz bardziej się niecierpliwmy, czemu by nie obejrzeć czegoś ciekawego? Tak więc przychodzę dziś do Was z filmem pt. Osobliwy dom pani Peregrine.
Opis i moja ocena w rozwinięciu, zapraszam!
Osobliwy dom Pani Peregrine to ekranizacja trillera (chociaż dla mnie to bardziej fantasy) Ransom'a Riggs'a. Jest ona o nastoletnim chłopcu, który idąc za wskazówkami swojego dziadka, odnajduje magiczną... krainę, dom, dla osobliwych dzieci. Osobliwych? Jest to taki niepowtarzalny dar, każdy posiada swój, jedyny i wyjątkowy. Dar Jake'a – głównego bohatera – jest jednak najbardziej niezwykły, bo to właśnie dzięki niemu dzieci mogą uratować swoją krainę. Tak właściwie, to tylko on może to zrobić, ale ich pomoc także się przyda.
Do czego możemy to porównać? Do Darów Anioła oczywiście. Clary, przyziemna ze 'wzrokiem' (nawiązując do osobliwości Jake'a) i jej moc tworzenia run. Brzmi znajomo? Tak właśnie myślałam. Jednak to nic nie znaczy. Mimo, że wydaje się to podobne, to tylko pozory. Film ten jest osobliwy w takim samym stopniu, jak jego bohaterowie, którzy są naprawdę przeróżni. Gwarantuję, że pewnie Wam się spodoba (chyba, że czytaliście książkę, ale o tym za chwilę).
Jest naprawdę przyjemny, ale w kilu recenzjach trafiłam nawet na opinię, że ma w sobie momentami odrobinę dreszczyku. Bardzo podobała mi się ta cała scenografia, roślinność w tym ogrodzie, była naprawdę fantastyczna. Ogólnie, najbardziej polubiłam postać Emmy, bo przecież nie byłabym sobą, gdybym nie shippowała, no nie? Do efektów specjalnych też jakichś zastrzeżeń nie mam. W samym zwiastunie możecie ich trochę zauważyć.
Nawiązując do książki – film oglądałam już jakiś czas temu, a książki nie czytałam (aczkolwiek planuję, więc mogę Wam dodać post o podobnych książkach), jednak moja przyjaciółka nie raz zwracała uwagę, że jest ona o wiele lepsza i miała inne wyobrażenia o tym ich domu, jednak to jest indywidualna opinia, każdy ma inną. Jedyne, co mogę Wam podpowiedzieć, to że postać Emmy w książce była całkowicie inna, miała tam inną osobliwość niż w filmie, czy coś w tym stylu.
Ekranizacji następnych części nie ma.
Kolejność książek:
1. Osobliwy dom (...)
2. Miasto cieni
3. Biblioteka dusz
Opis filmu:
Jake przybywa na tajemniczą wyspę, by odkryć prawdę o dziwnym domu, w którym mieszkał jego dziadek.
Opis książki:
Wywołująca dreszcz emocji i grozy opowieść o domu sierot na tajemniczej wyspie, zamieszkiwanym niegdyś przez równie tajemnicze dzieci.
Szesnastoletni Jakub, którego dziadek był jednym z nich, przyjeżdża na wyspę, żeby za wszelką cenę odkryć przeszłość dziwnego, zniszczonego domu i jego małych mieszkańców. Czy Jakub zmierzy się z potworami ze swoich snów? Czy osobliwe dzieci ze starych fotografii pokazywanych przez dziadka naprawdę istniały? Co jest bajką, a co prawdą? Co jest faktem, a co urojeniem?
„Osobliwy dom pani Peregrine" to trzymający w napięciu thriller nie tylko dla młodzieży. Rdzeń książki stanowią niezwykłe, dziwne fotografie, od których trudno oderwać wzrok, choć sprawiają, że ciarki chodzą po plecach i zasnąć jakoś trudniej. Całości dopełniają niesamowite zwroty akcji, klimat grozy i postacie… cokolwiek osobliwe. Może ta książka jest dziwaczna, może jest ekscentryczna, ale uważaj! — pochłonie Cię bez reszty.
***
Czytaliście, oglądaliście, bądź zamierzacie? Co myślicie?
Piszcie w komentarzach!
Oglądałam film podobał mi się był ciekawy ,nie był przesłodzony.Książki nie czytałam ale po tym co napisałaś chyba się skuszę.
OdpowiedzUsuńPodobno o wiele lepsza ;)
UsuńFilmu nie oglądałam, ale po książki chciałam sięgnąć już jakiś czas temu. Przeczytam książki to obejrzę film bo zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuń