niedziela, 16 października 2016

Hiszpański Miesiąc Dziedzictwa

Ostatnio na oficjalnym kanale Shadowhunters pojawił się filmik na którym Emeraude Toubia i Alberto Rosende opowiadają o Hiszpańskim Miesiącu Dziedzictwa.

W rozwinięciu znajdziecie tłumaczenie:

Emeraude: Hej, jestem Emeraude i świętujemy Hispanic Heritage Month (Hiszpański Miesiąc Dziedzictwa). Jestem w połowie meksykanką i w połowie Libanką. Dorastałam w Brownsville w Teksasie, które graniczy z Meksykiem. Więc wiecie, macie trochę z kultury meksykańskiej i trochę z amerykańskiej. I z moim ojcem w domu świętowaliśmy także libański. Moje ulubione meksykańskie danie to Milanesa robiona przez moją babcię. Uwielbiam spędzać czas z moimi kuzynami - jestem jedynaczką, więc razem się świetnie bawimy. To moja historia i chciałabym wiedzieć jak wy świętujecie wasze dziedzictwo.

Alberto: Hej, jeśli ktoś z was nie wie jest Hispanic Heritage Month. Moja rodzina jest w połowie Kubańczykami i w połowie Kolumbijczykami - Kolumbijczykami od strony mojej mamy, a Kubańczykami od strony taty. Zostałem pobłogosławiony, by żyć wśród wielu różnych tradycji przez całe moje życie. Jedną z moich ulubionych tradycji jest jak powiedziałem wcześniej, jest jedzenie. Muszę jeść. Jestem wielkim fanem jedzenia. Więc, moje ulubione jedzenie to Arepas Colombianas, Ze strony Kubańskiej Ropa Vieja. Ostatnio zacząłem się też przekonywać do innych soków z owoców oferowanych w Wenezueli, czy Kolumbii jak Jugo de Lulo, albo Jugo de Guanabana. I wszystko to są takie przepyszne rzeczy. A jakie są wasze ulubione tradycje z których jesteście dumni?


Hispanic Heritage Month to święto obchodzone przez osoby pochodzące z Hiszpanii, Meksyku, Karaib i Środkowej i Południowej Ameryki, którzy przybyli do Ameryki.

 Milanesa to coś jak nasz polski schabowy. Tak, tam też jadają takie rzeczy, a nawet gorsze.

Arepas Colombia to grilowany kukurydziany placek.

Ropa Vieja to kubański specjał, dosłownie znaczy ,,stare ciuchy''. Składa się z mięsa wołowego i przyznam, że wygląda... okropnie.

Jugo de Lulo, czyli sok z Psianki lulo.

Jugo de Guanabana - sok z owocu Guanabana, który jest używany także do lodów, jogurtów, koktajli.

***

Bardzo spodobało mi się, że Emeraude i Alberto postanowili trochę opowiedzieć o swojej kulturze. A teraz ponawiając ich pytania: Macie jakieś tradycje, które szczególnie lubicie?

1 komentarz:

Theme by Lydia Land of Grafic