Zwiastun z Comic Conu

Okej, jestem trochę wściekła na mój internet. Dokończyłam ten post, ale nie chciał się dodać z lapka, więc wrzuciłam go z telefonu. Wyszło na to, że zmiany się nie zapisały i dodał się prawie, że pusty post. Z niedokończonym tłumaczeniem i bez żadnych dopisek. Wytłumaczę się tu na początku, żeby mieć to z głowy. Wczoraj cały dzień latałam po mieście, a potem jechałam kilka godzin nad morze i od wczoraj siedzę na kempingu. Neta mam, ale jest taki kiczowaty. Zaraz zabieram się za wypunktowanie, a potem (postaram się jeszcze dzisiaj) dodam podsumowanie informacji z Comic Conu. Także jest mała obsuwa i musicie mi wybaczyć, bo nie mam na to wpływu.
Uzupełniłam tłumaczenie, więc zapraszam do rozwinięcia!

Tłumaczenie w rozwinięciu!

Jace:

Nie tylko ty boisz się kogoś stracić.

Clary:

Jestem zmęczona strachem.

ŚWIAT

Luke:

Zasady, które wiążą nas z naszym człowieczeństwa

UPADA

Clary:

Wszystko co znamy i kochamy zostanie zniszczone.

LOJALNOŚĆ PODZIELONA

Magnus:

Spojrzałeś mi prosto w oczy i skłamałeś

Alec:

Magnus, kocham cię.

ZŁO ZJEDNOCZONE

Sebastian:

Zabiję ich wszystkich!

Królowa Faerie:

Zbyt długo Podziemie było zależne od Clave.

WOJNA 

JEST

TUTAJ

Jace:

Byliśmy trenowani do robienia niemożliwych rzeczy.

Simon:

Za los całego świata?

Clary:

Tak

Simon:

Cholera

Isabelle:

Sprawimy, że zapłacą za to co ci zrobili.

Clary:

Sprawimy, że zapłacą za wszystko.

ZANIM NASTĄPI KONIEC

KTOŚ 

UMRZE

Clary:

Nie

***
Poprzednio pisząc post założyłam, że umrze albo Max, albo Jace. Niby śmierć Maxa byłaby chronologiczna, ale jakoś wydaje mi się, że reakcja Clary przywodzi na myśl bardziej kogoś jej bliższego, nie Lightwoodom. Więc opcja Jace. Ci co czytali książki wiedzą, że Jace umrze. Reszta nie ma co się martwić, bo to jedynie tymczasowe. Jednak to co się dzieje potem jest według mnie ciekawe i mam nadzieję, że jeśli pójdą w tym kierunku to dobrze to zaprezentują. Jednak wolałabym, żeby najpierw Clace ruszył trochę do przodu, rozwinęli swoją relację, a wtedy Jace by umarł. Mam nadzieję, że tego nie zawalą.
Piszcie co myślicie!