UWAGA! Post może zawierać spoilery z książek.
Więcej w rozwinięciu!
Po krótce przywołam wam co działo się w książkach. Jeśli ich nie czytaliście i macie to zamiar zrobić bez żadnych spoilerów to nie radzę czytać.
Valentine wezwał Anioła Razjela dzięki wszystkim trzem Darom Anioła. Archanioł jednak wiedząc o złych zamiarach Valentine'a uśmiercił go w niebiańskim płomieniu. Później okazało się, że to Clary go wezwała, a potem zażyczyła sobie, by zwrócił życie Jace'owi. Następstwa tego są jednak nie najlepsze, gdyż Jace ponieważ narodził się na nowo w pewnym sensie nie został objęty ochroną przed demonami, którą przechodzi każdy Nocny Łowca. To powoduje sny w, których zabija Clary. Po wydarzeniach z 4 części zostaje złączony z Jonathanem i w pewnym sensie traci wolną wolę, a potem jest coraz ciekawiej.
Po krótce przywołam wam co działo się w książkach. Jeśli ich nie czytaliście i macie to zamiar zrobić bez żadnych spoilerów to nie radzę czytać.
Valentine wezwał Anioła Razjela dzięki wszystkim trzem Darom Anioła. Archanioł jednak wiedząc o złych zamiarach Valentine'a uśmiercił go w niebiańskim płomieniu. Później okazało się, że to Clary go wezwała, a potem zażyczyła sobie, by zwrócił życie Jace'owi. Następstwa tego są jednak nie najlepsze, gdyż Jace ponieważ narodził się na nowo w pewnym sensie nie został objęty ochroną przed demonami, którą przechodzi każdy Nocny Łowca. To powoduje sny w, których zabija Clary. Po wydarzeniach z 4 części zostaje złączony z Jonathanem i w pewnym sensie traci wolną wolę, a potem jest coraz ciekawiej.
Prawie, że oczywistym był fakt, iż większość zagłosowała na Jace'a (69%). Tą opcje obstawia znaczna większość w tym i ja. Śmierć Jace'a oznaczałaby, że poszli dalej według książek co pociągnie za sobą wydarzenia, które w książkach po tej śmierci nastąpiły. Moim zdaniem, jeśli to nie on umrze to zawalą to. Uwielbiam wątek ze śmiercią Jace'a, potem jego powrotu i kłopotów, które się z tym wiązały.
Jak powiedziała Katherine McNamara może zginąć jedna osoba, a może też więcej. Zaraz po Jacie najwięcej osób obstawia, że umrze, albo Max, albo Luke (19%). Jak wiadomo z książek Max powinien umrzeć, więc jest pewna szansa, że to nastąpi.
Co do Luke'a ktoś przyuważył, że może umrzeć, ponieważ widzieliśmy jego scenę z Clary w, której się żegnali. Byli dość emocjonalni i wyglądało to jak ostateczne pożegnanie. Do tego jest bliski Clary, więc może wywołać reakcję jaką widzieliśmy w promo. Max nie wywołałby takiej reakcji, ale trzeba pamiętać, że zginąć nie musi jedna osoba, a reakcja może dotyczyć tylko jednej ze śmierci.
5% osób głosowało na Simona, który w końcu jest bliski Clary i jestem pewna, że wywołałby u niej załamanie.
Na Aleca natomiast nie głosował nikt. Jednak widziałam wcześniej, że były na niego głosy, jednak najwidoczniej zostały wycofane. Sama nie uważam, żeby to był Alec. Jednak pamiętajcie, że nie ma co się tłumaczyć kwestią ,,ten ktoś pojawił się na planie 3 sezonu, więc jego postać przeżyje'', albo ,,dostaliśmy informacje na temat tej postaci w 3 sezonie'', bo mogą nam odwalić scenę ze zmartwychwasteniem. Więc dana osoba, by umarła, a potem wróciła.
***
Jeśli chodzi o mnie obstawiam Jace'a.
A wy jak myślicie kto umrze? Obstawiacie kogoś spoza powyższej listy?
Jak powiedziała Katherine McNamara może zginąć jedna osoba, a może też więcej. Zaraz po Jacie najwięcej osób obstawia, że umrze, albo Max, albo Luke (19%). Jak wiadomo z książek Max powinien umrzeć, więc jest pewna szansa, że to nastąpi.
Co do Luke'a ktoś przyuważył, że może umrzeć, ponieważ widzieliśmy jego scenę z Clary w, której się żegnali. Byli dość emocjonalni i wyglądało to jak ostateczne pożegnanie. Do tego jest bliski Clary, więc może wywołać reakcję jaką widzieliśmy w promo. Max nie wywołałby takiej reakcji, ale trzeba pamiętać, że zginąć nie musi jedna osoba, a reakcja może dotyczyć tylko jednej ze śmierci.
5% osób głosowało na Simona, który w końcu jest bliski Clary i jestem pewna, że wywołałby u niej załamanie.
Na Aleca natomiast nie głosował nikt. Jednak widziałam wcześniej, że były na niego głosy, jednak najwidoczniej zostały wycofane. Sama nie uważam, żeby to był Alec. Jednak pamiętajcie, że nie ma co się tłumaczyć kwestią ,,ten ktoś pojawił się na planie 3 sezonu, więc jego postać przeżyje'', albo ,,dostaliśmy informacje na temat tej postaci w 3 sezonie'', bo mogą nam odwalić scenę ze zmartwychwasteniem. Więc dana osoba, by umarła, a potem wróciła.
***
Jeśli chodzi o mnie obstawiam Jace'a.
A wy jak myślicie kto umrze? Obstawiacie kogoś spoza powyższej listy?
jednak alec
OdpowiedzUsuńJak Jace umrze to ten serial nie będzie miał sensu jak dla mnie clary i on powinni być razem ( moje zdanie )
OdpowiedzUsuń