Stylizacje 1 sezonu: Isabelle Lightwood

Hej!

W poprzednim poście z tej serii oceniałam stylizacje Clary z 1 sezonu. Post znajdziecie tutaj. 

Tym razem przeanalizujemy stroje Isabelle. Zapraszam!

Więcej w rozwinięciu!

Odcinek 1: 

 Pierwsza stylizacja Izzy w serialu. Tak samo jak w przypadku Clary uważam, że jest idealnie dobrana i dobrze zapadła mi w pamięć. Płaszcz, który ma na sobie pasuje idealnie do książkowej wizji Izzy (przynajmniej tego jak ja sobie ją wyobrażałam). Chyba wszyscy się zgodzą ze mną, że postać Izzy zrobiła świetne pierwsze wrażenie.

Ocena: 6/6

Ten strój miał wiele odsłon. W płaszczu z peruką, bez płaszcza z peruką i w końcu bez płaszcza i peruki. Ale jak to się mówi ładnemu we wszystkim ładnie. A to, że Em jest prześliczna raczej nie podlega dyskusji.

Ocena: 6/6

W pierwszym sezonie było sporo tego typu strojów pokazujących jak Izzy czuje się pewnie z tym jak wygląda. Jednak ten strój jak i jeden, który pojawi się później najbardziej zapadł mi w pamięć. To jest po prostu idealna stylizacja, która sama w sobie nawet na wieszaku mówi ,,Isabelle Lightwood''.

Ocena: 6/6

Odcinek 2:

Stylizacja wygląda równie dobrze ze skórzaną kurtką co bez.

Ocena: 5,5/6

Odcinek 3:

Kolejny skąpy strój. Przyznam, że tu sukienka mi się podoba choć poniżej już mniej.

Ocena: 5,5/6

Jak pisałam wyżej pomiędzy tym zdjęciem a poprzednim nie minęło sporo czasu antenowego, ale wiele w stylizacji uległo zmianie. Od fryzury po buty. Zapewne wcześniej buty były te same, ale nie widzieliśmy Izzy w pełnej okazałości. Z tej perspektywy sukienka moim zdaniem trochę pogrubia Isabelle i skraca jej nogi. Co w efekcie sprawia, że kilka minut powoduje dużą różnicę.

Ocena: 5/6

Odcinek 4:

Uwielbiam tą stylizację. Izzy wyglądała w niej cudownie. Gdybym sama wyglądała jak ona też skusiłabym się na coś takiego. Na zdjęciu jest to słabo widoczne, ale Izzy ma jeszcze na biodrach przewieszoną bluzę. Idealny komplet.

Ocena: 6/6

Nie mam żadnych zarzutów do tej stylizacji co widać po ocenie. Chyba wszyscy się zgodzą, że Emeraude wygląda świetnie.

Ocena: 6/6

Chyba pierwsza stylizacja w tym sezonie, która wywołuje u mnie dość mieszane emocje. Z jednej strony jest naprawdę okropna. Nie mam pojęcia jak Izzy wpadła na ten pomysł. Z drugiej jednak to nie umniejsza jej urodzie i mimo okropnego stroju nadal prezentuje się dobrze. Jednak, gdyby ktoś zapytał co myślę o tej stylizacji powiedziałabym zdecydowane ,,nie''.

Ocena: 4/6

Odcinek 5:

I to jest właśnie druga z najbardziej rozpoznawalnych stylizacji Isabelle. Uwielbiam ją. Isabelle wygląda cudownie i nie mam żadnych zarzutów.

Ocena: 6/6

Odcinek 6:

To jest ta sama stylizacja co wyżej, więc pominę ocenę.

Tu mamy ten sam strój jednak nieco inną fryzurę. Przyznam, że Izzy mogłaby częściej wiązać tak włosy, bo wygląda cudownie. Cała stylizacja nie straciła uroku mimo tej drobnej zmiany.

Ocena: 6/6

I tu zaczyna się ta nagła zmiana Izzy. Chociaż zrobiła to jedynie dla dobra rodziny nadal wygląda dobrze.

Ocena: 5,5/6

Odcinek 7:

Tu macie stylizację w całości.

Mimo, iż nie lubię tego wątku ze zmianą Isabelle przyznam, że ta stylizacja naprawdę mi się podoba.

Ocena: 5,5/6

Odcinek 8:

Pamiętam ten moment, gdy Isabelle pojawiła się, zabrała kielich z tą charakterystyczną dla niej gracją. Widać mimo tej zmiany w ubraniach Izzy dalej potrafi dokopać. 

Ocena: 6/6

Nie wiem, czy to taki typowy fartuch lekarski tylko w wydaniu Nefilim, ale bardzo ładnie wygląda. Pewnie byłby zwyczajny, gdyby nie to zapięcie.

Ocena: 6/6

Odcinek 9:

To jest ta sama stylizacja co w poprzednim odcinku.

Widzę w tej stylizacji dawną Izzy. Choć ten kombinezon zawsze bardziej pasował mi do Eme niż do Isabelle. Ale dziewczyna wygląda ładnie.

Ocena: 6/6

Odcinek 10:

To ten sam kombinezon tylko tym razem bez kurtki. Bardziej podobała mi się powyższa wersja, ale Isabelle nadal wygląda ładnie.

Ocena: 5,5/6

Fajnie czasem zobaczyć Isabelle w kompletnie innym wydaniu. Bo ten strój zdecydowanie nie krzyczy ,,Izzy''. To jest coś co ja z chęcią bym włożyła. Jeszcze motyw Star Warsów. Ale wolę ją w wydaniu z naszego wymiaru.

Ocena: 5/6

Uwielbiam tą sukienkę. Izzy bardzo ładnie w tym kolorze. Do tego fryzura świetnie dobrana. Sama miałam taką samą na studniowce.

Ocena: 6/6

 Odcinek 11:

Ponownie ta stylizacja,

Nie mam nic do zarzucenia tej stylizacji. Właściwie to jest dość prosta i nie ma do czego się przyczepić.

Ocena: 5,5/6

Odcinek 12:

Ta sukienka jest przepiękna. Wszystko pasuje. Krój, kolor i nawet włosy.

Ocena: 6/6

Sukienka jest prosta i w dużej mierze przypomina tą powyżej, ale ta fryzura jest tak okropna, że psuje wszystko. 

Ocena: 5/6

Isabelle wyglądała przepięknie w tej sukience. Idealnie zrobiony makijaż i piękny kolor sukni. Czysta perfekcja.

Ocena: 6/6

Odcinek 13:

Właśnie przez to nie rozumiem wątku zmiany Izzy w 1 sezonie. Przez jakiś czas próbowała być jak matka, a potem nagle pod koniec sezonu *bum* i wróciła stara Izzy. Żadnego ,,myliłam się, nie mogę być jak matka, muszę być sobą''. Wszystko pojawiło się z nikąd. Ale ponieważ chodzi o ocenę stylizacji to nie mogłam nie uśmiechnąć się na widok starych strojów Isabelle. 

Ocena: 5,5/6

***

Szczerze przyznam, że przy Clary miałam więcej do powiedzenia, bo większość stylizacji Izzy jest dobrana idealnie i nie ma do czego się przyczepić, więc jedyne co mam do powiedzenia to ,,wygląda ładnie''. Piszcie kto ma być następny do analizy!