wtorek, 12 grudnia 2017

Jocelyn&Luke – historia ich miłości


Jocelyn&Luke – historia ich miłości.

Ona – zakochana w jego najlepszym przyjacielu.
On – Nocny Łowca przemieniony w wilkołaka.
Czy pomimo przeciwności losu będą mieli szansę?



Nie mieszkali razem, ale pomimo tego często się spotykali, aż do tego stopnia, że Clarissa zaczęła go traktować jak ojca. Dlaczego? Od dziecka widywała ich razem, nie jako para, ale domyślała się, że są blisko.  Jak to się mówi – dzieci dostrzegają więcej. Co się tak naprawdę wydarzyło? Łączyły ich wspólne sekrety, wspólna przeszłość. Chcąc nie chcąc, nawet jeśli nie byli tego do końca świadomi, coś ich łączyło.
Luke od zawsze czuł coś do Jocelyn, ale nie miał odwagi się do tego przyznać, nie ma się co dziwić, w końcu była kiedyś żoną jego najlepszego przyjaciela, a przyjaciołom się takich rzeczy nie robi. Jednak Valentina już nie ma, ale czy to znaczy, że problem zniknął? Lucjan, chcąc być blisko ukochanej i jej córki, Clary, postanowił się nimi opiekować, za wszelką cenę. Traktował Clarissę jak córkę, kochał ją. On natomiast od zawsze był jej kochanym wujkiem, który powoli zastępował jej ojca, którego nigdy nie miała.
Jocelyn od zawsze wiedziała, że ten moment kiedyś nadejdzie. Jej córka dorosła, a tym samym Valentine powrócił. Kiedy matka osiemnastolatki zaginęła, Clary, jej nowi przyjaciele, Simon oraz Luke musieli zrobić wszystko, aby ją odnaleźć i ocalić. Początkowo, aby chronić rodzinę, Lucjan musiał wyrzec się jej, a młoda Fray myślała, że je zdradził, jednak ten cały czas chronił dwie ukochane mu osoby. Clarissa czuła się oszukana i myślała, że będzie musiała poradzić sobie sama, jednak ten nie odpuścił. Kiedy jego przyszywana córka znajduje się w opałach, ryzykuje on, zabijając alfę własnego stada, przez co zostaje ugryziony. To mogło go zabić, jednak nie wahał się ani chwili. Gdy szukano dla niego lekarstwa na ugryzienie, miał on wizję ze wspomnieniami. Przypomniała mu się cała jego historia z Jocelyn.
Była żoną jego najlepszego przyjaciela, spodziewała się z nim drugiego dziecka, jednak nigdy nie powiedziała o tym swojemu partnerowi. Przerażał ją. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że Valentine oszalał, eksperymentował na ich dziecku, zawładnęła nim obsesyjna chęć władzy. W pewnym sensie był chory, jednak nie było dla niego pomocy. Był zdolny upozorować własną śmierć, a w dodatku ich syna. Niestety Jocelyn za późno zorientowała się, że to nie była prawda.
Valentine był w tym stopniu pochłonięty nienawiścią, że zrujnował własnego przyjaciela. Zmienił go, ze szlachetnego Nocnego Łowcy na Podziemnego – wilkołaka. Podczas wizji do Luke'a wróciły wszystkie uczucia, wspomnienia łączące go z mamą Clary.
Po odratowaniu nowego alfy. Clary wyruszyła na poszukiwania kielicha, które jak już wiemy, powiodły się dobrze, teraz zostało tylko znaleźć sposób, aby odnaleźć Jocelyn. Córce udało się odnaleźć na to rozwiązanie, wyruszyła ona do innego wymiaru, w którym znała swojego ojca, lecz nie podobało jej się to. Widziała, że jej matka jest tam pozornie szczęśliwa, jednak i tak wolała ją z Lukiem. W rzeczywistości Valentine nie był nigdy dobrym mężem.
Przechodząc do nowego wymiaru Jace i Clary odnajdują Valentina, czego nie są na początku do końca świadomi. Pomaga on im odnaleźć kobietę, jednak ojciec Clarissy ucieka. Można powiedzieć, że ich plan powiódł się tylko po części. Mimo to liczyło się tylko i wyłącznie odnalezienie Jocelyn.
Po wielu zmaganiach odnaleziono sposób na wybudzenie starszej z Fairchild'ów, lecz przez pewne komplikacje, z resztą spowodowane przez Morgensterna, roztrzęsiona, nie do końca świadoma, tego co robi, kobieta próbuje zabić własnego syna. Przez nieszczęśliwe wydarzenia, także związane z byłym mężem zostaje zabita przez demona, pod postacią Aleca i umiera z fałszywą myślą, że odnalazła swojego rzekomo zmarłego syna. Lepszą częścią historii tej pary, jest fakt, że przed jej śmiercią Jocelyn i Luke mają szansę ze sobą porozmawiać i nawet dochodzi do paru gorących pocałunków między nimi.
Załamany śmiercią ukochanej Lucjan, załamuje się i spędza kilka samotnych, ponurych chwil w lesie, pod postacią nieobliczalnego wilkołaka. Dodatkowo zdołowało go to, że nie mógł uczestniczyć w pogrzebie najważniejszej kobiety w jego życiu.
Jedno jest pewne, Luke nigdy nie przestał jej kochać i raczej przez dłuższy czas się to nie zmieni.

***
No hej!

Jakiś czas temu pytałam Was, na jaki post mielibyście ochotę i fani Maleca doszli do wniosku, że chcieliby poznać od nowa skróconą wersje każdej, jak Wy to ładnie nazwaliście realnej pary. Niestety rozczaruję Was, Malec nie jest jeden jedyny w serialu, ale spokojnie, o nim też będzie post :)

Opowiadanie jest w jednym, wielkim skrócie i musicie mi tę żenadę wybaczyć, ale to pierwszy post z tej serii, wzięłam sobie w miarę krótką historię i jeżeli dalej będziecie chcieli, to dalej będę to pisać, aż w końcu dojdę do wprawy. Szczerze to nagle podczas pisania cały serial mi wyparował i nic nie pamiętałam, więc jak coś schrzaniłam, to piszcie ;c Powiem tak: poprawię się, bo przecież praktyka czyni mistrza. Jeżeli bylibyście zainteresowani dalej takimi postami, to po prostu napiszcie :)

Jeżeli ktoś byłby zainteresowany, to tu jest link do mojego One Shota o Clace, którego napisałam już jakiś czas temu, ale może akurat się spodoba: <<klik>>


13 komentarzy:

  1. Super opisana cała ich historia :) Pomimo, że w książce Jocelyn była mi obojętna, w serialu mnie wkurzała, ale i tak to że ją uśmiercili było smutne, ale zobaczymy co przygotują dla Luke'a.
    No i oczywiście zaraz zabieram się a czytanie Twojego One Shota o Clace :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ❤
      Jestem troche chora, więc będe miała dziś czas na napisanie czegoś ;)

      Usuń
    2. To życzę zdrowia :) Jak ja zazdroszczę ludziom, który potrafią pisać jakieś opowiadania i wgl. Moje umiejętności skończyły się na napisaniu pracy licencjackiej xD

      Usuń
  2. Mnie w sumie by zaciekawiły rola aktorów z shadowhunters w innych filmach. :D fajnie byłoby gdybyś napisała taki post i krótka recenzja filmu albo serialu,gdzie występował np dominic

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja przez najbliżesz dni się za żadne posty nie biorę, ale po weekendzie coś o tym pomyśle

      Usuń
  3. fajny tekst bardzo ciekawy szkoda ze tak malo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie jeszcze niedługo coś o nich napisze, więc dam wam znać ;)
      Cały serial mi nagle wyparował i musiałam wracać do poszczególnych odcinków

      Usuń
  4. No wszystko fajnie, ale... gdzie jest Malec?!
    No dobra, zaczekam XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Malec ma akurat najwięcej do opisania, a ja narazie chciałam sprobować czy mi w ogóle coś z tego wyjdzie

      Usuń
    2. Jasne, wiadomo.
      W sumie wyszło fajnie, wiec no XD

      Usuń
  5. I że Ci się chcialo, szacuneczek dziewczyno. Można powiedzieć że one-shot wyszedł ekstra (chodzi mi o tego posta bo tamto już czytałem dawno temu)
    Ja bym chętnie przeczytał historie serialowego Clace'a.
    Pozdrawiam gorąco, Danko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki ;) To opowiadanie też podebrałam sobie na bloga o One Shota

      Usuń

Theme by Lydia Land of Grafic