Hejka!
Mam dziś dla Was kilka najnowszych zdjęć Katherine i Harry'ego ze swoją żoną Shelby, z premiery nowego azjatyckiego filmu, w którym występuje nasz serialowy Magnus.
Mam dziś dla Was kilka najnowszych zdjęć Katherine i Harry'ego ze swoją żoną Shelby, z premiery nowego azjatyckiego filmu, w którym występuje nasz serialowy Magnus.
Zapraszam do oglądania zdjęć!
Opis filmu:
Trzy bogate chińskie rodziny przygotowują się na wspaniały ślub.
Link do zwiastuna znajdziecie tutaj.
Film nosi tytuł Crazy Rich Asians, czyli Bajecznie Bogaci Azjaci. Harry zagrał Charlie Wu, ale niestety nie udało mi się znaleźć nic ciekawego o tej postaci, więc jeśli jesteście ciekawi szczegółów — musicie znaleźć coś samodzielnie. ;)
Ta noc. Premiera była niesamowita, film mnie robronił. Jestem dumny z wszystkich zaangażowanych.
Bardzo lubię waszego bloga, ale od jakiegoś czasu po postach widać jakbyście stracili już przyjemność z ich pisania. Większość z nich to 1 lub kilka zdjęć a do tego pare zdań :( Szkoda, bo bardzo lubiłam was czytać
OdpowiedzUsuńW przeszłości zdarzały się już posty, które zawierały jedynie zdjęcia, więc to żadna nowość. Czasami chcemy przekazać jakieś zdjęcia z życia gwiazd, żebyście nie musieli przeszukiwać ich Instagramy i Twittery, ale nie ma tam za wiele do dodania. Jednak są nadal posty pełne tekstu i starań. Dalej wkładamy dużo wysiłku w bloga, ale jednak trzeba przyznać, że myśl o końcu trochę odbiera nam sił — do tego jednak też mamy prawo.
UsuńWidziałam zwiastun tego filmu, ale nie miałam pojęcia, że on tam występuje. Ale film zapowiada się ciekawy.
OdpowiedzUsuńJa widziałam dzisiaj książkę zaciekawiliście mnie obejrzę film i może też przeczytam książkę jak film mi się spodoba.
OdpowiedzUsuńW filmie miał grać chyba przyjaciela głównego mc, więc za dużo go raczej nie zobaczymy. Co nie zmienia faktu, że film i tak warto zobaczyć.
OdpowiedzUsuńPodobno ma się pojawić sequel CRA i tam Harry ma grać więcej. Charlie Wu to dawna miłość Astrid (siostry czy kuzynki?[nie pamiętam :p] Nica), po rozstaniu Astrid z mężem prawdopodobnie ta miłość odżyje po ich ponownym spotkaniu (jeszcze nie przeczyłam książki). Szkoda, że Harry'ego widać tylko na samym końcu po częściowym przedstawieniu obsady tylko kilka sekund, ale zawsze coś. :)
OdpowiedzUsuń