Tytuł: Great News
Liczba sezonów: 2
Stacja: NBC
Opis: Katie jest dobrze zapowiadającą się producentką serwisu informacyjnego. Pewnego dnia dowiaduje się, że jej apodyktyczna matka została zatrudniona jako stażystka w tej samej telewizji. Dziewczyna musi jakoś przystosować do nowej sytuacji i wyzwań jakie przed nią staną.
Moja opinia: Serial nie jest mega popularny, a wielka szkoda, bo jest naprawdę przyjemny dla oka. I o ile pierwszy sezon jest po prostu zlepkom dobrego humoru, drugi sezon to petarda. Obejrzałam go w ciągu jednego dnia, dziś rano przed wyjściem udało mi się obejrzeć ostatnie odcinki, a ostatni dokończyłam w autobusie w drodze na egzamin. Tak, ja pilna studentka wybrałam binge watching zamiast nauki, no cóż za kilka dni zobaczymy czy zdałam, ale to musi coś znaczyć. Naprawdę się wciągnęłam i po zakończeniu jakie dostaliśmy jedyne czego pragnę to 3 sezon.
Tytuł: I Am the Night
Liczba sezonów: 1
Stacja: TNT
Opis: Inspirowany faktami mini serial opowiadający o nastolatce, która próbuje dowiedzieć się czegoś na temat swojego pochodzenia.
Moja opinia: Od kiedy usłyszałam o tym serialu bardzo na niego czekałam, ale przez sesję kompletnie o nim zapomniałam. Dopiero jak jednego dnia weszłam na HBO to przypomniałam sobie o nim. Obejrzałam jak dotąd dwa wyemitowane odcinki i jak na razie czuję niedosyt, bo akcja zaczyna się rozkręcać. Nie mam jeszcze pewności o co chodzi konkretnie w tym serialu, ale urzekła mnie jego tajemniczość, no i oczywiście sama obecność Chrisa Pine'a. Tak długo czekałam na jakiś serial z jego udziałem, który byłby w moim klimacie.
Tytuł: Deadly Class (Szkoła zabójców)
Liczba sezonów: 1
Stacja: Syfy
Opis: Serial rozgrywa się w latach 80 i opowiada o Marcusie — nastoletnim wyrzutku, który dostaje się do szkoły, która specjalizuje się w tworzeniu zawodowych zabójców.
Moja opinia: Miałam w planach ten serial, tak samo jak i wiele innych. W końcu jednak nadszedł moment, że nie miałam już co oglądać na Netflixie, a scrollowanie najnowszych produkcji przestawało cokolwiek dawać, więc postanowiłam wejść na HBO i zobaczyć, czy może tam nie znajdę czegoś ciekawego. I kiedy już dowiedziałam się, że po dwóch odcinkach "I Am the Night" znowu wylądowałam w tej samej sytuacji, sięgnęłam po tę produkcję. Do końca nie wiedziałam o czym jest ten serial, ale od początku byłam totalnie za. Obejrzałam jak na razie 4 odcinki i już uwielbiam głównego bohatera. Zastanawiam się jak dalej zostanie pociągnięta fabuła.
***
Oglądacie któryś z tych seriali?
Co o nich myślicie? Z chęcią posłucham waszych opinii na ich temat.
Nie ogladałam żadnego, ale wydają się być fajne. Na nudę polecam Dom z papieru - naprawdę boski serial no i zawsze pozostają koreańskie dramy. Przyznaje, że niektóre są naprawdę niezłe.
OdpowiedzUsuńDom z papieru mam w planach. Ja natomiast zawsze mam amerykańskie dramy ;)
UsuńNo nie oglądałam żadnego z nich, bo gustuję bardziej w fantastyce, ale może kiedyś się skuszę i obejrzę ;^
OdpowiedzUsuń/Anonek
Też lubię fantastykę - możesz to zobaczyć w moich poprzednich postach z tej serii, ale jednak ten gatunek zawsze bardziej pociągał w książkach. Przy serialach lubię się wyluzować i odstresować. Jeśli kiedyś będziesz mieć na coś takiego ochotę, to polecam te seriale.
UsuńOglądam ten trzeci i też uważam że jest bardzo dobry.Uwielbiam głównego bohatera i mam nadzieję że nie popsują serialu oby tak dalej.
OdpowiedzUsuńMiło widzieć drugiego fana Marcusa. Też mam taką nadzieję. Ale na razie idzie im dobrze.
Usuń