sobota, 6 lipca 2019

Inne seriale #21

Witajcie! Przed wami ostatni odcinek z serii. Miałam jeszcze kilka seriali do przedstawienia, więc postanowiłam, że wepchnę je wszystkie w jeden post i ostatecznie podsumuję to wszystko. Więc przed wami mega zestaw seriali na wakacje. Jeśli nie wiecie za co zabrać się w upalny dzień, macie w czym przebierać:
Więcej w rozwinięciu!


Tęsknisz za Shadowhunters? Oto jego następca
Tytuł: Roswell, w Nowym Meksyku
Liczba sezonów: 1
Stacja: The CW
Opis: Jest to nowa wersja serialu Rosewell. W produkcji pojawia się wiele aktorów znanych m.in. z Pretty Little Liars, The Vampire Diaries, czy The Originals.

Moja opinia: Spotkałam się z opiniami pozytywnymi jak i negatywnymi. Dla mnie jednak jest to ten typ serialu, który zdecydowanie jest w stanie zadośćuczynić mi za skończone seriale, czy też anulowany Shadowhunters. To kolejna dawka nadprzyrodzonych zdolności i tajemnic. Uwielbiam obsadę, a fabuła bardzo mnie zaciekawiła. Teraz nie mogę się doczekać 2 sezonu.

Gdy masz ochotę na trochę humoru.
Tytuł: Black ish
Liczba sezonów: 5
Stacja: Freeform
Opis: Serial opowiada historię czarnoskórej rodziny i ich codziennych perypetii.

Moja opinia: Serial jak najbardziej warty polecenia. Jest to typowa luźna komedia, ale pozwala przy tym poznać życie innej kultury od wewnątrz. 

Can you keep a secret?
Tytuł: Pretty Little Liars: The Perfectionists
Liczba sezonów: 1
Stacja: Freeform
Opis: Serial jest spin-offem Pretty Little Liars (jakby twórcy nie mogli sprawić, żeby to było bardziej oczywiste). Alison przenosi się na uniwersytet Beacon Heights, żeby zacząć na nowo. Jednak na miejscu czeka ją spore zaskoczenie w postaci znajomej z przeszłości i nowej zagadki. Nie wiele czasu zajmuje jej, by pojąć, że Beacon Height nie różni się mocno od Rosewood, a tajemnice tego miejsca...

Moja opinia: To nie tak, że nie lubię seriali Marlene. Ale ona ma tendencje do psucia. Jak dziecko zabawek. Temat nawet nie jest identyczny jak w książce na, której podstawie powstał. Właściwie z każdym odcinkiem The Perfectionists zamienia się w większą dramę i coraz gorszy show. A to dopiero 1 sezon.

Gdy zatęsknisz za domem w wakacje...
Tytuł: The Fosters
Liczba sezonów: 5
Stacja: Freeform
Opis: Para lesbijek, Stef i Lena, wychowuje biologicznego syna, adoptowane bliźniaki i tworzy rodzinę zastępczą dla kolejnej dwójki dzieci.

Moja opinia: Czasami nie wiem, czy lubić ten serial, czy nie. To chyba zależy od sezonu, bo dzieje się tam tyle przerużnych rzeczy, że czasem ciężko nadążyć. Ale to co zawsze będzie mnie przyciągać do tego serialu to myśl przewodnia, że to co tworzy rodzinę to nie więzy krwi, lecz wzajemna miłość. No i to cudowne intro.

Zapraszamy do wielkiego świata
Tytuł: Suits
Liczba sezonów: 7
Stacja: USA Network
Opis: Mike Ross jest leniwym, lecz błyskotliwym, wyrzuconym z uniwersytetu chłopakiem, cechującym się pamięcią fotograficzną, która pomogła mu zdać egzaminy adwokackie, nie uczęszczając do szkoły prawniczej. Harvey Specter, jeden z najlepszych prawników na Manhattanie, zatrudnia Rossa na stanowisku jego nowego współpracownika. Jednakże musi on udawać, że ukończył studia prawnicze na Uniwersytecie Harvarda, ponieważ tego oczekuje od pracowników polityka firmy.

Moja opinia: Utknęłam na 2 sezonie, ale wiem, że obejrze dalej, bo uwielbiam głównego bohatera. Przypomina mi trochę Mike'a z Prison Break.

Każdy potrzebuje w życiu bohaterów
Tytuł: Titans
Liczba sezonów: 1
Stacja: The CW
Opis: Serial "Titans" podąża śladami Robina, który wyłania się z mroków Gotham City jako przywódca nowej ekipy bohaterów, w której skład wchodzą także Raven, Starfire i Beast Boy. Młodzi superbohaterowie wspólnie muszą nie tylko ocalić planetę przed złem, lecz także stawić czoła swoim wewnętrznym demonom. Wkrótce odkrywają, że chociaż z osobna wszyscy są wewnętrznie poranieni, wspólnie są Tytanami.

Moja ocena: Trochę się bałam tego serialu. Głównie dlatego, że jestem wielką fanką Młodych Tytanów. Ale serial mi się podoba, właściwie poza postacią Starfire, bo ona dalej kompletnie mi nie odpowiada i to nie ze względu na to, że gra ją czarna aktorka. Ale dlatego, że Gwiazdka (Starfire) wyglądała w komiksach kompletnie inaczej i chciałam zobaczyć Gwiazdkę z kreskówki, a tu zachowuje się kompletnie inaczej i cały czas nosi ten okropny kostium i jej gra aktorska jest dość dziwna. Po prostu jestem jak na razie na nie. Ale nie stawiam krzyżyka na niej. Kto wie.

I tu zaczyna się komplikować...
Tytuł: What/If
Liczba sezonów: 1
Stacja: Netflix
Opis: Para biednych nowożeńców przyjmuje lukratywną, lecz etycznie wątpliwą ofertę od tajemniczej kobiety.

Moja opinia: Jest to dość świeży serial i udało mi się jak narazie obejrzeć tylko 2 pierwsze odcinki, więc wiele o nim nie mogę powiedzieć. Ale jak narazie ciekawi mnie co się wydarzy dalej.

Czy zdołasz przetrwać?
Tytuł: The Society
Liczba sezonów: 1
Stacja: Netflix
Opis: Pewnego dnia w całym mieście znikają wszyscy dorośli a wszystkie nastolatki pozostają same na pastwe losu. Od teraz będą musiały stworzyć zgrane społeczeństwo, by przetrwać do czasu, gdy uda im się odkryć co się stało i jak wrócić do domu. Jednak jak to zawsze bywa w takich sytuacjach, coś zaawsze musi pójść nie tak.

Moja opinia: Przedstawiam wam aktualnie mój ulubiony serial. Tadam. Choć przy pierwszych odcinkach nie byłam przekonana to, gdy skończyłam sezon nie mogłam uwierzyć, że to koniec. Ten serial wywołuje tak wiele emocji i pokazuje jak ciężko jest zbudować coś od podstawy i jak niektórym ciężko porzucić to co im kiedyś znane dla dobra przetrwania. Uważam, że to ciekawy temat na serial i mam nadzieję, że powstanie drugi sezon. A już teraz mogę powiedzieć, że ten serial dał nam jedyną w swoim rodzaju postać, która jest idealna i wśród tego wszystkiego jako jedyna na pewno nie zbzikowała — Grizz. Fani serialu zgadzają się w jednej sprawie, że będą go bronić niezależnie od okoliczności. I to jest piękne.

Nic nigdy nie jest takie jak się zdaje.
 Tytuł: No Good Nick
Liczba sezonów: 1
Stacja: Netflix
Opis: Życie pewnej typowej amerykańskiej rodziny wywraca się do góry nogami, kiedy pewna chytra dziewczyna pojawia się pod ich drzwiami twierdząc, że jest ich daleką krewną

Moja opinia: Uwielbiam ten serial i nie mogę się doczekać kolejnego sezonu. Fabuła jest naprawdę ciekawa i wykracza daleko poza ten wyżej przedstawiony opis.

Zbrodnia nigdy nie popłaca.
 Tytuł: Dead To Me
Liczba sezonów: 1
Stacja: Netflix
Opis: Dwie kobiety spotykają się na spotkaniu wsparcia dla osób, które straciły kogoś bliskiego i zaprzyjaźniają się mimo różnicy osobowości. Jednak jedna z nich skrywa swój własny sekret, który może zmienić wszystko...

Moja opinia: Po obejrzeniu zwiastunu wrzuconego przez Netflixa nie mogłam się doczekać, jednak trailer dał mi błędne oczekiwania odnośnie fabuły. Wszystko potoczyło się inaczej niż mi to zaprezentowali, ale serial i tak był ciekawy do oglądania. Po ostatnium odcinku odczułam niedosyt, więc z radością czekam na kolejny sezon.

Nowa odsłona klasycznej historii.
 Tytuł: Heathers
Liczba sezonów: 1
Stacja: Paramount Network, HBO
Opis: Nowa i dość oryginalna wersja czarnej komedii. Veronica musi zmierzyć się z nieco inną grupą  zwaną Heathers. Serial bazuje na klasycznym filmie z 1988 roku.

Moja opinia: Serial na pewno nie jest dla każdego. Na pewno mocno różni się od oryginału i tu już przestrzegam na starcie. Ja dwa pierwsze odcinki obejrzałam z przymróżeniem oka, a potem czekałam i dopiero niedawno nadrobiłam resztę z nudów. I powiem wam, że obejrzałam w ciągu jednego wieczoru. Finał tak mną wstrząsnął. Jeśli ktoś jednak pokusi się o ten serial to dostrzeże czarny humor i wiele sytuacji, które wręcz wyśmiewają nasze współczesne społeczeństwo i to jak się rzeczy aktualnie mają. Wiele rzeczy tam powiedzianych jest prawdziwa i dość niepokojąca. Nie jest to mój ulubiony serial, ale wywołał u mnie wiele emocji, a tego oczekuje od serialu, więc jestem zadowolona.

Mama jest tylko jedna.
 Tytuł: Mom
Liczba sezonów: 6
Stacja: CBS
Opis: Świeżo trzeźwa samotna matka próbuje zebrać swoje życie do kupy jednocześnie znosząc obecność swojej matki.

Moja opinia: Jestem w trakcie 4 sezonu i powiem wam, że idę jak burza. Serial jest łatwo dostępny online (tym bardziej pierwsze dwa sezony) i choć nie przepadam za bardzo za grą aktorską Anny Faris, to ten serial bardzo mnie bawi. Uwielbiam postaci w tym serialu i cały humor. Do tego ważne jest, że podkreślają ważne aspekty jak trzeźwość. Choć przyznam, że humr bywa czasem za mocno przerysowany.














4 komentarze:

  1. W "The Fosters" chyba są geje, co nie?
    Albo mi się pomyliło z jakimś innym XD
    Kurde, nie wiem teraz XD

    OdpowiedzUsuń
  2. Oglądałam kilka ale najbardziej zapamiętałam THE SOCIETY moim zdaniem jest dobry i wielbiciele tego stylu powinni go obejrzeć.Niektórych nie oglądałam ale dzięki tym ocenom nadrobię to xD

    OdpowiedzUsuń
  3. ,,The Society'' zaczęłam oglądać, bo fabułą przypomina książkę ,,Gone:Zniknęli''. Czytałam opinie i większość krytykowała ten serial, ale dałam mu szansę i teraz naprawdę go kocham, jest jednym z moich ulubionych. , I wiadomo,że Grizz najlepszy <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Dr.Agbazara Twoje zaklęcie zadziałało i sprowadziło mojego męża z powrotem do mnie. Dałeś mi wsparcie, kiedy czułam się beznadziejnie. Czuję się naprawdę błogosławiony, że znalazłem twój adres e-mail. Mam szczerą nadzieję, że inni podejmą ten skok wiary i pozwolą ci pomóc im, tak jak ty pomogłeś mi. Ci z was, którzy chcą się z nim skontaktować, kontaktują się z nim na jego adres e-mail: ( agbazara@gmail.com ) LUB WHATSAPP ( +2348104102662 ) nigdy nie żałuj kontaktu z nim… On jest w stanie przywrócić twoje relacje i problemy małżeńskie, tak jak zrobił to dla mnie.

    OdpowiedzUsuń

Theme by Lydia Land of Grafic