1. Postać odcinka
Długo się nad tym zastanawiałam i postanowiłam postawić na Jace'a. Dlaczego?
Ponieważ w ostatnich odcinkach brakowało mi tego naszego starego dobrego sarkastycznego Jace'a, ale tu zobaczyliśmy jego zalążek i oby tak dalej.
2. Najbardziej znienawidzona postać
Ned Fisk. Dopiero co się pojawił, a już mnie zirytował.
3. Najlepsza stylizacja
Bardzo spodobała mi się stylizacja siostry Simona i ogólnie jej postać, tak ją sobie mniej więcej wyobrażałam czytając książki.
4. Najgorsza stylizacja
W odcinku było dużo akcji, stylizacje były proste i raczej nie zdarzyła się żadna wpadka.
5. Ulubiony moment
6. Najśmieszniejszy moment
Nie mogło oczywiście zabraknąć demonicznej babci. Po tym odcinku i obejrzeniu ''Dziecka Rosemary'' zacznę chyba uważać w autobusach
7. Najlepszy moment, który nie pojawił się w książce
Co do tego punktu postanowiłam ostatecznie go zmienić, ponieważ serial z odcinka na odcinek coraz bardziej odbiega od książki i musiałabym podawać cały odcinek, w dodatku, jak pisałam przed premierą serialu postanowiłam podejść do tego projektu na luzie, co znaczy, że Miasto Kości czytałam trzy lata temu i po prostu już nie pamiętam co się tam dokładnie działo i pisanie tego punktu jest dla mnie czymś ciężkim.
Dlatego postanowiłam ten punkt zmienić na:
Pytanie odcinka!
- Co dalej z Clace?
- Co się stało z Simonem?
8. Największe zaskoczenie
Też mieliście tak podczas oglądania tego momentu, że naprawdę uwierzyliście, że to Jace? Ale teoria się sprawdziła i na szczęście Jace ma się dobrze.
9. Najlepszy cytat
Gdyby Valentine zaczął kontrolować demony byłoby to jak Beyonce jadąca na dinozaurze przez Time Square. Ludzie, by zauważyli.
10. Najlepsza scena grupowa
Podobała mi się scena, gdy Clary, Jace, Izzy i Alec próbowali się wydostać z posterunku przed demonami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz