Hejka!
Mam dziś dla Was zabawę z okazji National Kissing Day.
Mam nadzieję, że się spodoba :)
***
Okej, pod tym postem możecie napisać:
*którą parę lubicie najbardziej i dlaczego
*którą wersję ich wolicie: książkową, filmową, czy serialową i dlaczego
*Ulubione fragmenty, cytaty z nimi
*Ewentualnie można wyróżnić ulubioną parę drugoplanową, jakąś nie podaną tutaj, czy taką której nie lubimy i dlaczego.
I ogólnie co tylko chcecie.
Mogę zrobić w komentarzach takie ''zakładki'' i zobaczymy czyich fanów jest najwięcej, a przy okazji podzielicie się cytatami, może komuś się przydadzą. Pod wybranym komentarzem kliknijcie ''odpowiedz'' i tam napiszcie o swojej parze :) Powodzenia!
Clace
OdpowiedzUsuńZecydowanie najbardziej lubię Clace a do tego to książkowe. Bardzo podobał mi się wątek gdy Jace nadal tak bardzo kochał Clary gdy myślał ze są rodzeństwem. W serialu trochę się posmucił a potem ich relacja stała się jakby typowo brat -siostra. Książkowy sarkastyczny Jace a do tego trochę nieogarnięta Clary o artystycznej duszy, połączenie idealne ❤️
UsuńZgadzam się <3
UsuńDA pokochałam ze względu na Clary ,podobało mi się że zawsze wybierała Jaca.Mówię o książce.Niestety w serialu tego nie czuję.Pamiętam jak w 5 tomie,zostawiła mamę i rannego Luka i poszła za Jacem by go ratować.W książce byli parą idealną.Wserialu ciągle mam wrażenie jakby byli osobno nie czuję tej chemii miedzy nimi.Jednak jestem w sumie im wierna bo są parą nr1 serialu no i czekam na ich szczęśliwe chwile.Kiedyś będą.
UsuńSerię DA pokochałam głównie przez Jace'a, i jego sarkastyczne podejście do ludzi zwłaszcza Clary, jednakże pod tą przykrywką/tarczą ochronną jest chłopak o bardzo wrażliwym sercu (dzięki bogu, Valentine nie zniszczył jego wrażliwości do bliskich mu osób). W książkach przez 3 tomy, to głównie on opiekował (chronił) się Clary jakby była z bardzo delikatnego materiału. Z kolei w 4 tomie nie widać jeszcze że role się odwróciły "kto kogo chronił", aczkolwiek pod koniec tego tomu to Clary przejęła inicjatywę (czasowe zniszczenie jego znaku na piersi) ochrony Jace'a przed złem. W sumie potem już tak zostało że jego chroniła przed Sebkiem, nawet jeśli została zmuszona przebić go mieczem "Wspaniałym", im dalej tym bardziej sobą nawzajem się opiekowali. W książce czuć magnetyzm między nimi, nawet jeśli myśleli że są rodzeństwem. W filmie Jace był chodząca zagadką, która bardzo imponowała/intrygowała Clary, z kolei w serialu z jednej strony człowiek tajemnica, a z drugiej strony twarz pokerzysty, ale pod tą maską był/jest chłopak nie zaznający uczuć synowskich ze strony przybranego ojca. Na tym polu Clary miała odpowiedzialne zadanie do wykonania, skruszyć barierę i pokazać że "miłość nie polega na niszczeniu", lecz "miłość czyni nas silniejszymi" Czy mam ulubiony fragment w książce (kwiat o północy, rezydencja Wayland'ów, List Jace'a, wspólne oglądanie fajerwerków, wspólne spanie w mieszkaniu Sebka, po spotkaniu sebka w Idrysie, jezioro w Edomie) w filmie (noc w oranżerii) i serialu (wszystkie wspólne sceny). Uwielbiam na nich patrzeć <3 <3
UsuńKsiążkowe oraz filmowe Clace :D Chemia pomiędzy nimi jest niesamowita <3 Serialowe Clace jakoś do mnie nie przemawia bo Jace do Jace'a nie podobny, Clary... no tutaj ciężko mi to jakoś sensownie wytłumaczyć... Ale pomiędzy nimi nie ma żadnego pożądania. Wiem że to niby powoli się ma rozkręcać, no ale kurcze jest już 3 sezon, a żadnej porządnej sceny nie dostaliśmy XD A weźmy np TVD gdzie Damon i Elena mimo, że na początku razem nie byli to czekało się na każdy moment z nimi i aż iskry było widać XD Także czekam na jakąś namiętna scenę Clace :D
UsuńMalec
OdpowiedzUsuńWiadomo, że najbardziej lubię Maleca. Uwielbiam. Można nawet powiedzieć, że mam obsesję XD
UsuńDlaczego? Na przykład dlatego, że uważam, że prawdziwa miłość nie istnieje (a przynajmniej nie w tzw. realnym świecie XD), a Malec sprawia, że mózg mi rozjebało i mam takie: "Kurwa, chyba jednak istnieje". Albo dlatego, że Malec to najlepszy, najgorętszy i najseksowniejszy paring świata. Bo brokat. Bo Czarownik i Nocny Łowca - ich miłość jest wbrew zasadom, ale nikt się tym nie przejmuje. No i jeszcze z milion powodów, ale za dużo, żeby wymieniać XD
Wersja - serial, of course. Tzn. książek jeszcze nie czytałam, film widziałam, ale tam Maleca za bardzo nie było (no nie tak oficjalnie), a serialu nic nie przebije. Nigdy.
Ulubionych momentów jest w chuj i jeszcze trochę. Trudno wybrać. Jedno jest pewne - zdecydowanie najlepsza scena to pierwszy pocałunek Maleca z 1x12. To jest mistrzostwo, tego się już chyba przebić nie da ;)
Ulubionych tekstów też jest od groma. Jest coraz więcej słodkich tekstów, ale to trzeba by było pół dnia wypisywać XD Może wypiszę jeden - konkretnie będzie to pierwsze wyznanie miłości z 2x10, bo urzekła mnie wtedy ta scena, jak zresztą większość scen Maleca (powiedzmy, że w drodze wyjątku po polsku XD):
Alec: Magnus, na żadnej z misji, na których byłem, nie czułem takiego strachu. Nigdy. Nie wiedziałem, czy żyjesz, czy nie. Byłem przerażony.
Magnus: Ja też.
Alec: Magnus, ja... Kocham cię.
Magnus: Ja też cię kocham.
*and now kiss*
Sizzy
OdpowiedzUsuńRaphaelxIzzy
OdpowiedzUsuńMeliornxIzzy
OdpowiedzUsuńMaiaxSimon
OdpowiedzUsuńJocelyn i Luke
OdpowiedzUsuńClimon
OdpowiedzUsuńMaia i Jordan (pewnie książki, bo nic więcej nie było)
OdpowiedzUsuńWole serial zabicie mnie za to ale wolę Clary i Aleca . Sebastian i Izzy. Mangus i Alec. Książki są zbyt nudne a w flimie nic się nie dzieje i nie podają mi się aktorzy.
OdpowiedzUsuńŻe co, kurwa?! Jak to Clalec? No chyba, że jako friendship, na pewno nie jako relationship. Wiem, że istnieje jakiś odsetek takich mocno rąbniętych, którzy uważają, że Clalec mógłby istnieć. No ale jak, do kurwy nędzy?! Po pierwsze, Alec jest gejem. Po drugie, Alec kocha tylko Magnusa. Po trzecie, oni się nie lubią. Po czwarte, to niekanoniczne. Po piąte, Maleca nie można naruszać. No i wiele innych powodów, dla których nie
UsuńNo nie wierzę xD
UsuńWczoraj była gunwoburza, bo jak można obrażać inne pary, nie lubić Maleca, a teraz pojawia się wytykanie tego, że ktoś shippuje kogoś innego xD Jestem pod wrażeniem. Jak chcecie szacunku dla Maleca, to może zacznijcie szanować innych.
Nikt wczoraj nie obrażał innych par. Było tylko bronienie Maleca
UsuńTak z ciekawości...
UsuńDlaczego Clalec?
Bo osobiście nie wyobrażam sobie tego, a chciałabym wiedzieć o co w ogóle z tym chodzi.
No ja też sobie nie wyobrażam. No ale niektórzy są niedojebani mózgowo i wyobrażają sobie, że to możliwe. A to niemożliwe. I nawet niekanoniczne
UsuńMoże i tak, ale już któryś raz obrażasz kogoś innego.
UsuńOj koleżanko anonimko, my tutaj nie lubimy przeklinania i obrażania a ty zrobiłaś to już kilka razy i to w jednym poście.
UsuńZaczyna mi się to nie podobać.
Jak już zamierzasz kogoś obrażać czy coś w ten beret, to miej chociaż odwagę nie robić tego anonimowo.
Tam od razu obrażanie. Trochę luzu, ludzie. Nie spinajcie dupy. Gdyby ktoś mi tak powiedział, to nie zrobiłoby to pewnie na mnie zbyt wielkiego wrażenia, jakoś specjalnie bym się nie obraziła XD
UsuńMaleca shippuję so hard, więc tak jakoś odruchowo XD Napisałam to, co pomyślałam. Następnym razem może sobie daruję XD
Konta nie mam, więc mogę tylko anonimowo XD