Każdy z was kto chciałby zobaczyć więcej przygód Nocnych Łowców może podpisać petycję, którą znajdziecie poniżej. Ja już zdążyłam ją podpisać, więc informuję, że jest bezpieczna i nie ma z nią problemu.
żeby przejść do petycji kliknijcie w zdjęcie, a jakbyście mieli wątpliwości spójrzcie na Kat.
lepiej? okej, podpisujcie.
Zdanie wykonałam, udało mi się nawet dwa razy :)
OdpowiedzUsuńTo się nazywa wsparcie dla serialu :D
UsuńPowiem Wam, że można nawet więcej niż dwa :D
UsuńChyba nie ma limitu :D
Jakim sposobem tobie się udało, więcej niż dwa razy ?
UsuńPodpisane :D
OdpowiedzUsuńPodepnij post na stronie głównej :D
OdpowiedzUsuńNo i zmień date premiery :(((
Kolejne przesuniecie premiery, tylko nie mówicie że na wiosnę 2019 ?
UsuńNiestety, na to wychodzi, ale wydaje mi się, że zrobili to, bo chcieli mieć czas, na ewentualne zainteresowanie serialem w innej stacji, widać, że aktorzy się starają.
UsuńWydaje mi się, że raczej przesunęli dlatego, że chcieli mieć czas, żeby dobrze dopracować te ostatnie 2 odcinki. Te 10 odcinków robili z myślą, że to nie jest koniec, tylko kolejne 10 odcinków. Przynajmniej dzięki temu wiemy, że naprawdę się starają, żeby dać nam jakieś porządne zakończenie.
UsuńTak czy siak... musimy tyle czekać :C
UsuńTo chyba najgorsze co można zrobić. Bo z jednej strony wiemy, że serial został anulowany i należy się z nim pożegnać, ale właściwie nie możemy tego zrobić, bo dalej musimy czekać na ostatnie odcinki. Do 2019 roku zapomnę o tym, że serial został anulowany i siądę do 3B i pewnie po obejrzeniu będzie takie ,,ciekawe kiedy wrzucą 4 sezon. A, nie wrzucą."
Usuńhttps://help.netflix.com/en/titlerequest jeszcze tu można głosować: Nawet 3xShadowhunters pasuje xD
OdpowiedzUsuńU mnie to już chyba wyszło 30 xD
UsuńDzienki za udostępnienie tej petycji przynajmniej ma wrażenie że się robi coś dla SH.
OdpowiedzUsuńTak, wiadomo, że nie ma się pewności, czy to coś da, ale zawsze jest to poczucie, że nie siedziałeś bezczynnie.
UsuńPetycja wysłana ;)
OdpowiedzUsuńCiężkie czasy nastały, ludzie. Mobilizujmy się, może to coś da...
Prawda jest taka, że ta petycja nie ma najmniejszego sensu,a siła fandomu też jest znikoma. Bo wszystko się rozchodzi o pieniądze. Serial nie ma super oglądalności skoro na siebie nie zarabia nie będzie produkowany. Nikt przecież nie będzie dokładał do tego intesru skoro się nie zwraca. To smutne ale wina też leży trochę po stronie fanów bo zamiast oglądać odcinki z legalnych źródeł, na których liczą się statystyki i produkcja może zarabiać, to nie lepiej oglądać na pirackich stronkach... Bez przesady ale abonwmabo na Netflixie nie jest aż taki drogi.
OdpowiedzUsuńJa akurat należę do tych osób, które oglądają na Netflixie, czyli z legalnego źródła. Więc jednak nabijam im te wyświetlenia. Ale fani są na całym świecie, a jak w przypadku Polski nie wszędzie jest możliwość, żeby oglądać na legalnym źródle. Niektórzy może nie chcą wydawać kasy na oglądanie seriali, ja pewnie gdyby nie to, że mamy rodzinnie nawet bym nie zaczęła używać Netflixa.
UsuńPiractwo jest kradzieża i nic tego nie zmieni. Czy w realnym zyciu wchodzisz do sklepu i wynosisz rzeczy na które Cię nie stać? Nie. Takie tłumaczenie jest po prostu słabe. Tak samo nie ma pozwolenia na korzystanie z kradzionych dóbr artystycznych. To, że nie ma środków które pozwalają to weryfikować nie znaczy, że jest to legalne. Kradzież to kradzież.
UsuńPs. Napisalas, że niektórzy może nie chcą wydawać kasę na oglądanie seriali. Jednocześnie jako autorzy bloga podniesiecie alarm, że ktoś was kopiuje. Czy to nie jest trochę hipokryzja? Niektórzy może nie chcą marnować czasu na tworzenie czegoś nowego więc korzystają z pracy innych. ;)
UsuńAkurat dla mnie marnowanie czasu, a brak pieniędzy, to dwie różne sprawy. Ja akurat nie korzystam z Netflixa, ale to dlatego, że moi rodzice się nie zgadzają wykupić mi abonament, chociaż bym chciała, bo to by było o wiele wygodniejsze. I co mam teraz zrobić?
UsuńHipokryzja. Owszem jest dla Ciebie roznica bo Ty jeszcze z swoje pracy na blogu nie zarabiasz. Wiec to, że ktoś Ci ją podebrał, aż tak Cię nie boli. Czy to kradzież batonika w sklepie czy telewizora czy odcinka serialu, albumu muzycznego w internecie. Nie ma różnicy kradzież jest kradzieżą. W przypadku serialu Shadowhuters okradani są jego twórcy. Od producentów, dystrybutorów, aktorów po najniższych pracowników produkcji. Wystarczy mieć świadomość. A nie dziwić się potem, że serial zostaje zdjety bo na siebie nie zarabia. Pozdrawiam. I nie chodzi tu tylko o Polskę.
UsuńCzyli uważasz, że skoro nie prowadzę krucjaty przeciwko ludziom, którzy oglądają seriale na nielegalnych stronach, to znaczy, że powinnam powiedzieć ,,o, hej! Ukradnij naszą ciężką pracę, w końcu to nic takiego". Nie widzę powodu porównywać takich rzeczy. A fakt jest faktem, że mimo, iż piractwo nie jest najlepszą rzeczą to nie zniknie, nie zakażemy całemu światu tego robić, już widzę jak się słucha. A poza tym mimo, iż mam Netflixa, nie ma na nim wielu moich ulubionych seriali. Gdybyśmy byli w USA pewnie nie byłoby jak się bronić, przecież mamy TV, ale tu nie ma tych wszystkich seriali zagranicznych.
UsuńPozwól, że powtórzę ci, ja mam Netflixa, więc nie używam nielegalnych źródeł, ale nie mogę zabronić czytelnikom bloga. A teraz proszę, żebyś swoją dyskusję przełożył gdzieś indziej, sytuacja z serialem jest zła, nie chce do tego jeszcze dorzucać gównoburzy.
To że nie zarabiam na blogu, to nie znaczy, że moja praca jest nic nie warta i nie poświęcam swojego czasu na blog, mimo wszystko i tak było mi przykro.
UsuńSzanowny Anonimie - chciałabym zauważyć, że kwestia kopiowania tekstów a oglądania seriali to dwie różne sprawy. W tej chwili przyrównujesz autorki do osób nagrywających odcinki i udostępniające je jako nagrywane przez siebie. Kwestia polega na tym, że kopiowanie tekstu i umieszczanie go jako swojego to już zupełnie inna sprawa. Zatem używanie akurat tych argumentów jest nieuzasadnione, gdyż nielegalne oglądnie serialu można porównać do wypożyczenia książki z biblioteki, zaś przywłaszczenie tekstu jest już w kategorii kradzież własności intelektualnej. Najzabawniejsze jest to, że gdyby podkradacze odsyłali do bloga jako źródła to najprawdopodobniej nikt nie miałby o to problemu: jedni mają co wklepać na stronkę, a drugim wzrasta popularność.
UsuńPozdrawiam! S z KS
Nie zawsze sa tez pieniadze zeby placic za abonamenty by ogladac legalnie. Niektorych na to poprostu nie stac.
OdpowiedzUsuńAsia
Żeby raz i na zawsze zakończyć tą dyskusję pozwolę sobie coś przytoczyć: Pretty Little Liars, Riverdale, Glee, The Flash, Gossip Girl, itp. To wszystko seriale, które miały dużą oglądalność, mimo iż w krajach takich jak Polska ludzie oglądali je na nielegalnych źródłach, a mimo wszystko im się powiodło.
OdpowiedzUsuńPrawda jest taka, że mimo, iż nielegalne oglądanie jest problemem, to jednak czasem się nie da. Ja mam Netflixa, ponieważ nie mam TV i mój tata wyszedł z tą inicjatywą, ale nie wyobrażam sobie płacić jednocześnie za TV i Netflixa, a niektórzy tak właśnie musieliby robić.
Ponieważ my w Polsce nie mamy kanałów typu Freeform, The CW — musimy szukać innych miejsc do oglądania. I prawda jest taka, że gdybym chciała oglądać wszystko legalnie, musiałabym wykupić dostęp do HBO, Fox, MTV, The CW, Freeform — wyobraźcie sobie ile to pieniędzy.
To co jednak jest najważniejsze to to, że jedyne co wiemy na temat kasacji to, że Netflix postanowił zabrać swoje pieniądze — może to przez oglądalność, a może potrzebował kasy na 4 sezon 13 powodów, lub wymyślił coś nowego i Shadowhunters poleciało po linii odstrzału. Nie ma jednak co winić ludzi, ponieważ oglądalność spadała już wcześniej, jednak serial trwał.
Na tym kończymy tą dyskusję, jeśli ktoś chce wywalić swoje emocje, polecam rzucić kamieniem o ścianę, albo kilka razy sobie krzyknąć — polecam.
Gdy nie ma się argumentów najlepiej się obrazić. Gratuluję dorosłego podejścia. Ale czego ja oczekuje od ludzi którym rodzice opłacają rachunki... Może za pare lat jak poznacie wartość pieniądza wasze podejście się zmieni. Pozdrawiam.
UsuńCzy jest jeszcze jakaś nadzieja na kontynuację tego serialu?
OdpowiedzUsuń