Obiektywnym okiem — największe absurdy serialu

Hejka!
Były kiedyś plusy serialu, więc teraz zahaczymy o minusy, najdziwniejsze wątki i rzeczy, które się tam pojawiły. Zapraszam!

Efekty specjalne

Efekty specjalne w pierwszym sezonie nie powalały, ale to na szczęście poprawiono trochę w następnych sezonach i wymienili miecze bohaterów,

Wygląd wampirów

Można powiedzieć, że Raphael z dnia na dzień zmienił kolor skóry. Chłopak chyba się trochę poopalał i dlatego nie był już później taki blady. A, nie, poczekajcie... Przecież wampiry unikają słońca, no cóż... Magia. I usta ma nagle jakieś takie mniejsze. Nawet ja lepiej posługuje się kosmetykami, niż ten ktoś, kto pomalował go w odcinku z pierwszego gifa, a mam w artystycznych sprawach dwie lewe ręce i dłużej siedzę nad pracą z nieszczęsnej plastyki, niż z matematyki.

Clary

Podziwiam ją. Przez 18 lat nie wiedziała ani kim jest, ani że magia istnieje, a teraz tak dobrze walczy i wszystko wie. Jakoś za szybko to poszło. Wiem, że często jest tak w filmach, serialach, czy książkach, ale nie uważacie, że to trochę dziwne? Najbardziej mnie śmieszyło, jak w pierwszym sezonie biegała w tych swoich obcasach z mieczem.

Za to też podziwiam xD

Uderzyć kilkanaście razy starszą od siebie...

Śmierć Jocelyn

Wiem, że to dlatego, że aktorka nie chciał już dłużej grać w serialu, ale jakoś dziwnie to wyszło. Kilka dni wcześniej się obudziła, a za chwilę już zabił ją demon. To chyba jakiś piątek 13-stego.


Ślub Aleca

Chłopak chciał pokazać jaki to nie jest odpowiedzialny.
Chyba mu się nie udało:



Alternatywna rzeczywistość
 
To był naprawdę dziwny odcinek, który nic nie wnosił i ciężko było coś z niego zrozumieć. Niedostępny Magnus, flirtujący Alec, ciapowaty Jace... No i Clary walcząca na obcasach :)




Nagła zmiana stylu Izzy

Kolejna, która chciała zacząć zachowywać się jak dorosła, zaczynając od ubioru, ale jej się nie udało, bo wątek porzucono, a ona z dnia na dzień znowu zaczęła się ubierać ''normalnie''.


Climon

Wybaczyłabym serialowi wszystko, bo jest pierwszym jaki obejrzałam i dzięki niemu zaczęła się moja przygoda z serialami i blogiem — mam do niego sentyment — ale to jest wątek, który poszedł stanowczo za daleko, był kompletnie niepotrzebny, a skoro byli w sobie tak bardzo zakochani, to nie rozumiem jak udało im się tak szybko się dogadać i znowu zaprzyjaźnić, jak gdyby nigdy nic... Skończyli tak szybko, jak zaczęli. Najbardziej zdenerwowało mnie, że poszli do łóżka i zniszczyli mi książkowe Clace.


Sceny w Czarnobylu

Kompletnie nie rozumiem, skąd wziął się pomysł, żeby to właśnie tam ukrywał się Valentine, no chyba, że chcieli zrobić z tego tylko nieśmieszną parodię książek. Nagle się tam pojawili, nagle się przenieśli, bez sensu. Jak to gdzieś niedawno przeczytałam: ''Wiemy, że lubi eksperymentować, ale raczej z demoniczną krwią, a nie radioaktywnymi odpadami.'' xD


***
Zgadzacie się?
Co byście dodali do tej listy?